Forum www.hermiona2.fora.pl Strona Główna

 rabat

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
aaa4
Mugol
Mugol



Dołączył: 03 Sty 2017
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 9:56, 04 Lip 2017    Temat postu: rabat

-A dlaczego ty tego nie uczynisz? - odparl Alberich. - Oni sa naszymi towarzyszami i przyjaciolmi, mlokosie, nie nadzorcami, i nie wtracaja sie w nasz zywot, za co jestesmy im wdzieczni. Beda madrze szeptac w umyslach swych Wybranych, ale wiesz, ze zadnego z tej pary do niczego nie przymusza.

Westchnela smutno.

-0, gdybym potrafila postapic choc odrobine nieetycznie, zaraz bym dopro

wadzila miedzy nimi do zgody.

82

-Gdybys to mogla uczynic, nie zostalabys wybrana! - zwrocil jej uwage Alberich. - Skoro zas gniew juz uszedl, nuze hartowac cialo w mieleniu mieczem, a nie tylko jezykiem w gebie!-A mam inne wyjscie?

-Nie, mlokosie, nie masz - a wiec, bron sie!

Elspeth spotkala Orthallena podczas jednej ze swych rzadkich chwil odpoczynku; ociagala sie nieco, wracajac do swych komnat w palacu, by przebrac sie przed wieczerza na dworze. Robila to raz na tydzien, by - jak to z przekasem mowila - "wszystkim przypomniec, ze maja nastepczynie tronu".

Stala przy oknie na drugim pietrze palacu, patrzac na znajdujace sie tuz pod nia ogrody. Pograzona w zadumie nie wiedziala nawet, ze nie jest sama, dopoki nie zblizyl sie Orthallen i nie dotknal jej lokcia.

Podskoczyla i odsunela sie od niego, palcami musnawszy ukryty sztylet. Ujrzawszy jednak, kto to jest, uspokoila sie.

-Niebiosa, lord w... lord Orthallen, o malo na smierc mnie nie wystraszyles!

-Zywie szczera nadzieje, ze to mi sie nie udalo - odparl. - Jednak zal mi, ze nie nazwalas mnie lordem wujem. Teraz, gdy niemal ukonczylas nauke, chyba nie zaczniesz zwracac sie do mnie tak oficjalnie.

-Zgoda, lordzie wuju, skoro o to prosisz. Jednak nie zapomnij stanac w mojej obronie, gdy matka dobierze mi sie do skory za moje grubianstwo! - Elspeth usmiechnela sie, ponownie opierajac sie lekko o framuge okna.

-A teraz, na co patrzylas z tak posepna mina? - zapytal, zblizajac sie na tyle, by moc samemu wyjrzec przez okno.

W dole widac bylo czesc ogrodow palacowych. Bylo tam z pol tuzina par - dzieci dworzan albo samych dworzan - rowiesnikow [link widoczny dla zalogowanych]
Elspeth i starszych, w wieku okolo dwudziestu lat. Zajeci byli tym, czego mozna sie bylo spodziewac po mlodych ludziach spedzajacych wiosna czas w slonecznym ogrodzie. Jakas para zabawiala sie przeciaganiem na niby liny; jedna z dziewczat wyszywala, podczas gdy jej kawaler umilal jej czas czytaniem; dwie panny chichotaly do utraty tchu, przygladajac sie figlom dwoch pacholat balansujacych na krawedzi basenu fontanny; mlody czlowiek spal z glowa na kolanach swej wybranki; a dwie pary spacerowaly, trzymajac sie za rece.

Elspeth westchnela.

-Dlaczego nie jestes tam, na dole, moja panno? - cicho zapytal Orthallen.

-Na Niebiosa, lordzie wuju, a gdziezbym znalazla czas na to? - W glosie Elspeth zabrzmiala nuta zniecierpliwienia i lekkiego uzalenia sie nad sama soba. - Obciazona nauka i wszystkim innym... Procz tego, nie znam zadnych chlopcow, przynajmniej nie najlepiej. Coz, moze Skif, ale on ugania sie za Nerissa, a do tego jest starszy nawet od Talii.

83

-Ty nie znasz mlodych mezczyzn? Polowa amantow dworskich wzdycha, by moc z toba zamienic choc slowo! - W wyrazie niedowierzania na twarzy Orthallena bylo tylez gorzkiej, co zartobliwej kpiny, choc przyzwyczajona do jego manier Elspeth ledwie to zauwazyla.-Ha, mnie nikt o tym nie powiedzial i nikt nie pofatygowal sie, by dokonac prezentacji.

-Jesli tylko o to chodzi, z radoscia podejme sie tego. Mowiac powaznie, Elspeth, spedzasz zbyt duzo czasu w kolegium i posrod jego uczniow. Heroldowie stanowia zaledwie czastke Valdemaru, moja droga. Trzeba bys lepiej poznala swych dworzan, zwlaszcza twych rowiesnikow. Kto wie, mozliwe, iz pewnego dnia sposrod [link widoczny dla zalogowanych]
nich wybierzesz swego malzonka? Trudno bedzie ci to jednak zrobic, skoro nikogo z nich nie znasz.

-Trafiles w sedno, lordzie wuju. - Elspeth zamyslila sie ponownie obrzucajac zadumanym spojrzeniem ogrod za oknem. - Lecz kiedy znajde na to czas?

-Z pewnoscia masz go nieco wieczorami?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.hermiona2.fora.pl Strona Główna -> Co myślicie o moim forum? Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gRed v1.3 // Theme created by Sopel & Programosy
Regulamin